środa, 31 sierpnia 2016

Barania Góra dostępna dla psów

Barania Góra to drugi pod względem wysokości szczyt Beskidu Śląskiego. I chociaż położony jest na terenie rezerwatu przyrody, to można zdobyć go z psem!




Trasę rozpoczęliśmy od Wisły Czarne. Niebieskim szlakiem udaliśmy się w stronę Baraniej Góry. Po drodze natrafiliśmy na informację, że szlak częściowo przebiega przez rezerwat przyrody „Barania Góra”, a jak wiadomo do rezerwatu psa wprowadzać nie wolno. Jednak jak poinformował nas pracownik Oddziału Biura Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Śląskiego w Żywcu na szczyt możemy wejść z psem. Pupila musimy obowiązkowo prowadzić na smyczy, a pies powinien mieć kaganiec. Pierwszej zasady przestrzegaliśmy więc bezwzględnie. 



Po pokonaniu siedmiu kilometrów byliśmy na szczycie. Trasa do najłatwiejszych nie należała. Początkowo prowadziła asfaltem, z czasem kamienistą drogą, a momentami po kamieniach przez potok. Dla psa nie stanowiła jednak żadnej trudności. Zdarzało się, że na trasie było dość stromo, więc wtedy szczególnie trzeba było uważać na pupila. Na Baraniej Górze znajduje się wieża widokowa, na którą również można wejść z psem. Niedogodnością dla czworonoga mogą być schody z metalowej kraty prowadzące na górę.




Ze szczytu zeszliśmy czerwonym szlakiem w kierunku Polany Przysłop. Tam w Schronisku PTTK Barania Góra – Przysłop psy są bardzo mile widziane. Można z nimi wejść do środka oraz przenocować. Za nocleg pupila nie jest pobierana opłata. Poza tym na tarasie dostępna jest miska ze świeżą wodą.



Ze Schroniska dotarliśmy do czarnego szlaku i udaliśmy się w kierunku Wisły Czarne. Trasa powrotna w sporej części prowadziła asfaltową drogą. Łącznie przeszliśmy ponad 18 kilometrów. W wyprawie towarzyszył nam Ado – nieustraszony Jack Russell Terrier i przyjaciel Tiji ze szczenięcych lat.




Pozdrawiam!

A.

środa, 24 sierpnia 2016

Ojcowski Park Narodowy przyjazny psom

Ojców – niewielka miejscowość pod Krakowem słynąca z Ojcowskiego Parku Narodowego. Miejsca bardzo przyjaznego dla psów!


Na teren Ojcowskiego Parku Narodowego można wejść z psem. Zgodnie z regulaminem pies powinien być prowadzony na smyczy i w kagańcu. Jednak na terenie parku widnieją tabliczki informujące tylko o obowiązku prowadzenia psa na smyczy.


Szlaków i możliwości do spacerowania jest sporo. Każdy znajdzie coś dla siebie. Nawierzchnie na trasach są różne w zależności od miejsca – wszystkie jednak przyjazne dla psich łap. Zarówno duże, jak i małe psy poradzą sobie doskonale.



Co ważne – ruiny zamku Kazimierzowskiego na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego zwiedzimy z psem! Za pupila nie jest pobierana opłata. Natomiast miejscem niedostępnym dla czworonogów jest Jaskinia Łokietka. Jej zwiedzanie trwa około 30 minut, ale pies musi czekać na zewnątrz.




W Ojcowskim Parku Narodowym brakuje koszy na psie odchody. Jest za to sporo tradycyjnych śmietników, do których można wyrzucić to, co pozbieramy po piesku. Miejsce warte odwiedzenia i bardzo popularne wśród właścicieli psów, o czym świadczyła ilość spotkanych na trasie czworonogów.




Pozdrawiam!

A.

piątek, 19 sierpnia 2016

Biała Woda na wypad z psem

Rezerwat przyrody w Małych Pieninach. Położony w Jaworkach obok Szczawnicy. Przyjazny nie tylko dla turysty, ale również dla psów!


Do rezerwatu można dojechać od strony ul. Biała Woda. Tuż przed wejściem znajduje się spory parking. Przy wejściu regulamin, który dopuszcza wprowadzanie czworonogów. Psa obowiązkowo prowadzimy na smyczy. Aktualnie za wstęp do rezerwatu nie jest pobierana żadna opłata. 



Przez rezerwat Biała Woda prowadzi żółty szlak. Trasa jest przyjazna dla psich łap. Po drodze milusińscy mogą skorzystać z wody. Jest też kilka drewnianych mostów do pokonania, ale wszystkie są tak zbudowane, że bez problemu przejdzie po nich pies każdej rasy.


Przejście rezerwatu zajmuje ok. 30 minut. Potem można podjąć decyzję o dalszej wyprawie i dotrzeć np. do Przełęczy Rozdziela. Miejsce idealne na spacer z psem!






Pozdrawiam!

A.

czwartek, 11 sierpnia 2016

Wąwóz Homole z psem

Zlokalizowany w Małych Pieninach. W miejscowości Jaworki nieopodal Szczawnicy. Jest rezerwatem przyrody, ale mimo to wąwóz Homole jest dostępny dla psów.


Do wąwozu można dotrzeć od strony ul. Pod Homolami w Jaworkach. Trasa prowadząca przez Homole jest krótka, bo liczy niespełna kilometr, ale momentami dość trudna. Woda, błoto, kamienie – w takich warunkach nie trudno o to, by pies się poślizgnął. 



Utrudnieniem dla czworonogów mogą być też liczne mostki i schody. Część mostków jest z drewna. Większość jednak zbudowana jest z metalowych krat. Przejście po takiej nawierzchni może być mało komfortowe dla psich łap, a łapki czworonogów małych ras mogą tam nawet utknąć.



Pomimo trudności warto zajrzeć tam z psem, szczególnie z takim, który uwielbia wodę.


Pozdrawiam!

A.